Katarzyna Nosowska
A ja żem jej powiedziała…
Wielka Litera, cop. 2018
„A ja żem jej powiedziała” to debiutancka książka Katarzyny Nosowskiej – wybitnej polskiej wokalistki i byłej frontmenki zespołu Hey, a obecnie także felietonistki i komiczki. Wszystko rozpoczęło się od humorystycznego cyklu filmików, które Nosowska zaczęła zamieszczać na swoim profilu na Instagramie w lipcu zeszłego roku, bawiąc się zręcznie internetowymi trendami i ironizując z zasad, którymi rządzą się portale społecznościowe, a więc i cały świat. To książka o celebrytach, wpływie Internetu na relacje międzyludzkie i przede wszystkich o każdym z nas. Taką właśnie zwyczajną kobietą okazuje się być Nosowska, która wykazuje niewspółmierną do możliwości metabolicznych miłość do jedzenia, uwielbienie do koloru czarnego, który wcale nie wyszczupla, oraz wdzięczność do życia i wartą naśladowania prawdziwą miłość do siebie.
Książka składa się z pięćdziesięciu tekstów, które są zapisem i przeróbką filmów instagramowych, inspirowanych internetową rzeczywistością. Nosowska dała się na nich poznać jako pełna humoru, wykazująca się ironią i sarkazmem oraz obdarzona niebywałym dystansem do siebie kobieta. Jej talent komediowy i inteligencja zostały szybko dostrzeżone przez internautów, a profil Kasi śledzi obecnie 220 tysięcy użytkowników. Do tekstów dołączone są zabawne fotografie wyjęte wprost z instagramowych kadrów. Nosowska przyznaje, że do podzielenia się swoimi spostrzeżeniami i poczuciem humoru zainspirowała ją serdeczna przyjaciółka – aktorka Agata Kulesza. Natomiast książkę wydała dzięki wydawnictwu „Wielka Litera”. I całe szczęście! Jakże często obecnie spotykamy się z deficytem dystansu do siebie i mądrości życiowej. Nosowska zmienia okulary tym, którzy patrzą na świat przez różowe szkła oraz nakierowuje na inne ścieżki tych zagubionych w XXI wieku nieszczęśników. W pełnych ciepła i humoru tekstach daje otuchę ludziom, którzy nie do końca pasują do preferowanych standardów społecznych i pokazuje, że lepiej być niepowtarzalnym i oryginalnym sobą niż kolejnym klonem spotykanym na ulicy. Przecież właśnie będąc sobą, wyróżniamy się z szarego tłumu osób dążących do niedoścignionej perfekcji, czyli tak naprawdę donikąd.
Katarzyna Nosowska, a właściwie „Kaśka”, bo tak o sobie mówi, przekonuje, że jej książka nie jest debiutem literackim, a jedynie zbiorem opowiastek. Jednak czy to determinuje ją jako literaturę gorszego sortu? Nosowska już wcześniej dała się poznać jako doskonała felietonistka oraz autorka tekstów. Jej talent literacki wychodzi na światło dzienne już w pełnej okazałości, a autorka raczy czytelnika opowieściami o życiu, dniu codziennym i otaczającej nas rzeczywistości, tej prawdziwej i wirtualnej, a wszystko to napisane jest z perspektywy własnego doświadczenia. Artystka żartobliwie dodaje, że „A ja żem jej powiedziała” nadaje się do czytania dosłownie wszędzie – w autobusie, na świeżym powietrzu, a nawet w toalecie. To zabawna, lekka i przyjemna lektura, a jednocześnie nieunikająca trudnych tematów książka. Gorzka prawda o świecie w XXI wieku? Bezkompromisowe zasady panujące w polskim społeczeństwie? Rządzące umysłami młodych ludzi mody i trendy? Podążanie za tłumem bez refleksji w pogoni za społeczną akceptacją? To wszystko okraszone ironią, szczyptą zgryźliwości i dużą dawką dystansu oraz humoru znajdziemy w książce Nosowskiej.